piątek, 7 stycznia 2011

Bono pozuje na kota ze szreka,
a za oknem znikają resztki zimy

2 komentarze:

  1. zachód słońca wybitny, wiec dawanie go na końcu i w postaci maluśkiego znaczka to, doprawdy, PROFANACJA

    OdpowiedzUsuń
  2. na życzenie może być też i duży ;)

    OdpowiedzUsuń